Lakier jak nowy? Ręczne woskowanie pojazdu [poradnik]

Lakier na naszych autach robi się starszy z dnia na dzień. Mimo tego, że samochody są coraz nowocześniejsze, ich powłoki lakiernicze nie stają się coraz grubsze i wytrzymalsze. Producenci zakładają niestety, że „żywotność” przeciętnego auta to około 10 lat, dlatego nie inwestują w super-wytrzymałe lakiery. Wiemy jednak, że po naszych drogach porusza się wiele aut, które już dawno mają pierwszą dychę na karku. Może wydawać się to dziwne, ale obecnie nawet dwu, czy trzy letnie pojazdy są poddawane regeneracjom lakieru. Aby ten newralgiczny element długo cieszył oko świeżością i głębią kolorów, należy o niego odpowiednio zadbać.

Do woskowania należy przystąpić po umyciu auta (zapraszamy do poradnika o tym jak umyć samochód). Po porządnym umyciu widać wszystkie niedociągnięcia lakieru i mikroryski. Większe, niezbyt głębokie ryski możemy próbować usunąć specjalnymi pastami i zestawami ( tutaj przeczytacie jak i czym usuwać ryski na lakierze), jednak  mikroryski występują przeważnie tak często i gęsto, że trudno byłoby walczyć z każdą z osobna.

Przed samym woskowanie warto wyposażyć się również w zestaw do glinkowania karoserii.  (o zestawie SONAX Clay&Spray przeczytacie tutaj). Dzięki temu lakier był idealnie przygotowany do dalszych prac.

Zabieramy się do pracy:

  • Oczywiście, głównym zadaniem lakieru jest ochrona karoserii przed warunkami atmosferycznymi, solą drogową, słońcem oraz rysami, które finalnie doprowadzają do powstawania rdzy. Jednak jest to również element ozdobny, za który niekiedy trzeba sporo dopłacić. Dlatego szczególnie ważne jest, by jak najdłużej utrzymać go na nienagannej kondycji.  Podstawową warstwą ochronną, jaką każdy z nas może zaaplikować na lakier jest wosk. Wiele osób może myśleć, że woskowanie samochodu to bardzo trudna i profesjonalna praca, z którą mogą sobie nie poradzić.
    1/20
  • Na szczęście nowoczesne woski są łatwe w użyciu, dostępne dla każdego  i pozostawiają długotrwały efekt. Dodatkowy plusem wosku jest to, że odpowiednio nałożony zakrywa mikroryski powstające na lakierze. Wosk, dzięki swoim właściwościom sprawia również, że woda nie zbiera się na karoserii w brzydkich nieregularnych kałużach, tylko rozprasza na setki małych kropli, po czym spływa. Dzięki temu, na aucie nie pozostają brzydkie zacieki po deszczu, do których automatycznie przykleja się kurz i brud.
    2/20
  • Woski przeznaczone dla amatorów są najczęściej sprzedawane pod postacią mleczka, które łatwo rozprowadzić za pomocą gąbki lub p-balla. P-ball to specjalny aplikator do wosku, posiadający półokrągły uchwyt, oraz gąbkę – aplikator, którą po skończonej pracy można odczepić i umyć. Nadaje się do wielokrotnego użytku.
    3/20
  • Na lakierze pierwszego auta postanowiliśmy przetestować dwa produkty Sonaxa, które dobrze współgrają oraz się dopełniają – Do regeneracji lakieru oraz Twardy wosk w płynie. Preparat do regeneracji to pierwsza warstwa, która wygładza lakier i wyciąga jego kolor. Należy nakładać go na chłodny lakier, najlepiej w cieniu.
    4/20
  • Preparat ma postać mleczka, dzięki czemu jest łatwy do rozprowadzenia i oszczędny. Nieduża ilość wystarcza na sporą powierzchnię - w tym wypadku maskę.
    5/20
  • Aplikujemy go tak jak wosk – okrężnymi ruchami gąbką lub p-ballem, po czym po chwili polerujemy lakier ściereczką z mikrofibry. Pracujemy nad każdym elementem po kolei, by mieć czas na porządne, niespieszne wypolerowanie.
    6/20
  • Po nałożeniu na dany element karoserii polerujemy go, puki nie usuniemy śladów po mleczku
    7/20
  • Kolejny etap to nakładanie wosku. Wybraliśmy Twardy wosk w płynie SONAX.
    8/20
  • Każdy z wosków nakłada się podobnie – poprzez wcieranie kolistymi ruchami i lekki nacisk. Również zalecamy nakładać go oddzielnie na nieduże elementy karoserii.
    9/20
  • Gdy wosk zacznie przysychać (zaobserwujemy to, gdy smugi jakie zostawił staną się widoczne), polerujemy ściereczką z mikrofibry. Polerowanie to praca dla uważnych i cierpliwych, nie wymaga wielkiej siły, tylko skrupulatności. Postępy prac najlepiej widać, patrząc na auto pod światło. Jeżeli lakier coraz mocniej i żywiej odbija światło a na jego powierzchni nie widać już rysek czy smug, możemy być z siebie dumni!
    10/20
  • Idealnie przeprowadzone woskowanie powinno dać nam jednolity kolor lakieru oraz efekt lustra. Warto dodać, że prace przeprowadzane były na piętnastoletnim hatchbacku, który ma "nakręcone" niemalże 300 000 km!
    11/20
  • Lakier drugiego auta nad którym pracowaliśmy najlepsze czasy miał już dawno za sobą. Bezbarwna warstwa, którą pokryto czerwony kolor praktycznie przestała istnieć, dlatego barwa przez ostatnie lata sukcesywnie zmieniała się w bladą, matową czerwień, w niektórych miejscach przechodzącą nawet w róż.
    12/20
  • Dlatego by odżył, zdecydowaliśmy się na wosk SONAX XTREME Polish&Wax 2 Hybrid NPT, który nadaje się do podniszczonych i matowych lakierów.
    13/20
  • Nie byliśmy pewni, jaki efekt przyniesie praca nad tylnym zderzakiem, jednak po porządnym rozprowadzeniu wosku p-ballem i uważnym wypolerowaniu powłoki, zawarta w wosku technologia Hybryd Net Protection wyciągnęła czerwoną barwę oraz nadała jej blasku.
    14/20
  • Porządne wypolerowanie powierzchni jeszcze bardziej wzmocniło efekt.
    15/20
  • Brzydkie zmatowienia i wyblaknięcia znikły, a lakier odzyskał kolor.
    16/20
  •   Podobny efekt widoczny był na dachu i masce samochodu, gdzie lakier poprawił się na tyle, że powstał nawet efekt lustra.
    17/20
  • Jednak najważniejszy wniosek, jaki możemy wysnuć z powyższych prac jest taki, że własnoręczne woskowanie auta i dbanie o jego lakier jest robotą przyjemną oraz efektywną. Każdy powinien tego spróbować – naprawdę można być z siebie dumnym, gdy auto dzięki nam odzyskuje swój dawny blask.
    18/20
  • Wosk to jednak przede wszystkim doskonałe zabezpieczenie przed deszczem, który nie tworzy kałuż, tylko "kropelkuje" na karoserii.
    19/20
  • Wosk samochodowy ma swoją żywotność, dlatego regeneracja jego powłoki powinna być powtarzana co kilka miesięcy.  Najważniejsze są jednak okresy przed jesienią i zimą, gdy lakier będzie narażony na wahania temperatur, zwiększone opady, śnieg, błoto i sól drogową. Ponad to, regularne odświeżanie powłoki za pomocą wosku pozwoli nam uniknąć poważnych, oraz kosztownych mechanicznych"polerek". Jeżeli jednak nasz lakier wydaje się nie do odratowania, pozostaje nam tylko profesjonalny zakład, zajmujący się auto detailingiem...
    20/20